wtorek, grudnia 14, 2010
Zaprawdę powiadam wam
PS wyjaśniające Ona mieszka w polskich górach ;)
poniedziałek, grudnia 13, 2010
Zgroza
czwartek, grudnia 02, 2010
Dziwny wieczór
- Siem nie bać, siem nie bać, to nie opłatki, to ja.
Za drzwiami stoi facet po 50, czapka nasunięta tylko na czubeczek głowy trzyma mu się tylko siłą woli.
- Paczka dla Katarzyny.
Ja odłożyłam Igora, podchodzę do drzwi. Facet każe mi się podpisać na druku adresowym (ke??), a następnie wyciąga nóż introligatorski i zaczyna rozbebeszać paczkę.
- Ostrożnie muszę - mówi - żeby tych kalesonów nie pociąć.
Po czym wręcza mi zawartość paczki (moje kupione na allegro spodnie dresowe) i oddala się w siną dal,
pozostawiając mnie z opadem szczęki i brechtającym się mężem za plecami.
Gdyby nie spodnie w garści uznałabym, że mam haluny, jako żywo.
piątek, listopada 26, 2010
czwartek, listopada 11, 2010
Wyczytane
czwartek, października 28, 2010
O bogini...
poniedziałek, października 18, 2010
Fizolof
On: Nic, ale moje nic to jest jak czyjeś wszystko.
Ja: Jak się pyta filozofa, to po jego odpowiedzi przestaje sie rozumieć swoje włane pytanie...
piątek, października 08, 2010
Zagajewski nie dostał Nobla
środa, września 29, 2010
Biohazard
On: Zwłaszcza jak się je połknie w całości.
niedziela, września 26, 2010
Otóż to
środa, września 22, 2010
Oto jest pytanie
Ona: Jak kiedyś nie zasnę na Star Wars to ci powiem.
Psiamać, znów usnęłam po godzinie ;)
wtorek, września 14, 2010
^_^
On: Wolałbym szatanistycznie czarny w odwrócone krzyże, prawdę mówiąc.
Aha. Dobrze wiedzieć.
sobota, września 11, 2010
Lato, lato, zostań dłużej...
Ja: Zmień szorty na dresy.
On: Nie mogę.
Ja: Zali wżdy?
On: Bo lato się nie skończyło.
piątek, września 10, 2010
sobota, września 04, 2010
środa, sierpnia 11, 2010
Jedyny prawdziwy poradnik dla przyszłych rodziców
1. Kobiety: aby przygotować się do macierzyństwa: włóż szlafrok i przymocuj na brzuchu worek z grochem. Trzymaj go tam przez 9 miesięcy. Po tym czasie wyjmij z worka 10 procent grochu.
Mężczyźni: aby przygotować się do ojcostwa, pójdź do najbliższej apteki, wyłóż cala zawartość portfela na ladę i oddaj aptekarzowi. Następnie pójdź do supermarketu i załatw, by cala Twoja pensja była co miesiąc przelewana bezpośrednio na konto sklepu.
2. Aby przekonać się, jak będą wyglądały Twoje noce, powinieneś chodzić po pokoju od 5 po południu do 10 wieczorem, nosząc mokry tobołek o wadze około 5 kilogramów.
O 10 wieczorem odłóż tobołek, nastaw budzik na północ i idź spać. O północy wstań i chodź po pokoju z tobołkiem na rękach do godziny pierwszej. Nastaw budzik na 3 rano. Ponieważ nie możesz zasnąć, wstań o 2 i weź sobie coś do picia. Wróć do łóżka o 2.45. Wstań, gdy budzik zadzwoni o 3.
3. Śpiewaj piosenki przy zgaszonym świetle do godziny 4. Ustaw budzik na 5. Wstań. Zrób śniadanie. Postępuj tak przez 5 lat. Sprawiaj wrażenie zadowolonego z życia.
4. Wydrąż melon, robiąc mu z boku mały otwór o średnicy piłeczki pingpongowej. Zawieś na sznurku u sufitu i rozbujaj. Weź miseczkę wodnistej papki i spróbuj za pomocą łyżeczki przełożyć jej połowę do wnętrza bujającego się melona, udając przy tym, że jesteś samolotem. Drugą połowę papki wylej sobie na kolana. Jesteś już gotów karmić roczne niemowlę. Aby przygotować się na karmienie raczkującego dziecka, rozsmaruj dżem na kanapie i wszystkich zasłonach. Ukryj paluszek rybny za szafa i zostaw go tam na parę miesięcy.
5. Ubieranie maluchów nie jest wcale takie łatwe, jak się wydaje. Kup ośmiornicę i siatkową torbę. Spróbuj włożyć ośmiornicę do torby tak, by żadne jej ramię nie wystawało na zewnątrz. Czas przeznaczony na to zadanie: całe przedpołudnie.
6. Przygotuj się do wyjścia rano z domu. Czekaj pół godziny przed drzwiami do ubikacji. Wyjdź z domu. Wróć. Wyjdź ponownie. Wróć. Wyjdź i odejdź kilkanaście metrów od domu. Wróć. Wyjdź i oddalaj się bardzo powoli. Po drodze zatrzymuj się, by dokładnie przyjrzeć się każdemu niedopałkowi na chodniku, każdej gumie do żucia, każdemu papierkowi i każdemu martwemu owadowi. Wróć pod dom. Krzycz głośno, że masz już tego wszystkiego dosyć, aż sąsiedzi staną w oknach i z zaciekawieniem zaczną się na Ciebie gapić. Teraz jesteś już gotów, by zabrać swojego malucha na spacer.
7. Pójdź do supermarketu, zabierając ze sobą cokolwiek, co przypomina dziecko w wieku przedszkolnym. Najlepiej nadaje się do tego dorosły kozioł. Jeśli chciałbyś mieć więcej niż jedno dziecko, weź ze sobą kilka kozłów. Zrób sprawunki na cały tydzień, nie spuszczając ich z oczu ani na chwilę. Zapłać za wszystko, co kozły zjedzą lub zniszczą.
8. Naucz się na pamięć imion bohaterów dobranocek. Kiedy zorientujesz się, ze śpiewasz podczas kąpieli "Ja jestem pan Tik-Tak", jesteś gotów, by zostać rodzicem.
9. Pamiętaj, aby wszystko to, co mówisz, powtarzać przynajmniej pięć razy.
10. Zanim dorobisz się potomstwa poszukaj ludzi, którzy mają już dzieci. Krytykuj ich bezustannie za brak konsekwencji i cierpliwości, za to, że nie uczą swoich pociech dyscypliny i ze pozwalają im na wszystko. Doradzaj im bez przerwy, co powinni zrobić, by dzieci wcześniej szły spać, jak maja nauczyć je dobrych manier i zachowania przy stole. Ciesz się tym okresem. Nigdy później nie będziesz już tak doskonałym ekspertem w wychowywaniu dzieci.
sobota, sierpnia 07, 2010
Znalezione-ukradzione
niedziela, sierpnia 01, 2010
Nie lubię zwierząt
No oczywiście, wiewiórki w parku są słodkie, a sarna, która przemyka przez leśną ścieżkę nieoponal nas to wcielenie piękna.
Ale czy naprawdę stwierdzenie "nie lubię zwierząt", oznaczające "nie mam ochoty się z nimi kontaktować, nie lubię głaskać psów, czochrać kotów, podziwiać skrzeczących papużek, wąchać akwariów itd." musi wywoływać aż tyle negatywnych emocji wokół mnie? Czy fakt, że nie mam ambicji zamienić swojego domu w dżunglę i obstawić się doniczkami z kwieciem średniej urody oznacza, że jestem mniej wartościowym człowiekiem?
Sortowanie śmieci, wyrzucanie leków do koszta w oddalonej aptece, a zużytych baterii do pojemnika w Urzędzie Miasta, oszczędne używanie wody i skromne dozowanie detergentów uważane są za nieszkodliwe dziwactwa. Ale dokarmianie kotów podwórkowych, znoszących do piwnic zdechłe myszy i gołębie, pasienie chlebem wrednych, brudnych i mnożących się gorzej niż szczury, a obsrywających wszystko gołębi - oto wyraz humanitaryzmu, humanizmu i innych tam -izmów.
Dziękuję uprzejmie, jestem niehumanitarnym potworem i nie lubię zwierząt.
środa, lipca 28, 2010
100 zanim umrzesz...
2. Lewis Carroll, Alicja w krainie czarów
3. H.Ch.Andersen, Baśnie
4. Douglas Adams, Autostopem przez galaktykę
5. Fiodor Dostojewski, Biesy
6. Guenter Grass, Blaszany bębenek
7. J.D. Salinger, Buszujący w zbożu
8. Fiodor Dostojewski, Bracia Karamazow
9. W.S.Reymont, Chłopi
10. Neal Stephenson, Cykl barokowy
11. M.Houellebecq, Cząstki elementarne
12. Frank Herbert, Diuna
13. Stendhal, Czerwone i czarne
14. Borys Pasternak, Doktor Żywago
15. Cervantes, Don Kichot
16. Astrid Lindgren, Dzieci z Bullerbyn
17. Mikołaj Gogol, Martwe dusze
18. Albert Camus, Dżuma
19. Ernest Hemingway, Komu bije dzwon
20. Mika Waltari, Egipcjanin Sinhue
21. Ken Follett, Filary ziemi
22. Francois Rabelais, Gargantua i Pantagruel
23. F.S.Fitzgerald, Wielki Gatsby
24. Witold Gombrowicz, Trans-Atlantyk
25. Julio Cortazar, Gra w klasy
26. Thomas Mann, Czarodziejska góra
27. Nikos Kazantzakis, Grek Zorba
28. Jonathan Swift, Podróże Guliwera
29. Szekspir, Hamlet
30. J.M. Coetzee, Hańba
31. Fiodor Dostojewski, Idiota
32. Homer, Iliada
33. Mario Vargas Llosa, Rozmowa w katedrze
34. Josa Carlos Somoza, Klara i półmrok
35. Philip Roth, Kompleks Portnoya
36. Witold Gombrowicz, Kosmos
37. Chuck Palahniuk, Podziemny krąg
38. L.F. Celine, Podróż do kresu nocy
39. A.de Saint-Exupery, Mały Książę
40. A.A.Milne, Kubuś Puchatek, Chatka Puchatka
41. Bolesław Prus, Lalka
42. G. Tomasi di Lampedusa, Lampart
43. James Jones, Cienka czerwona linia
44. Vladimir Nabokov, Lolita
45. Joseph Conrad, Lord Jim
46. Ken Kesey, Lot nad kukułczym gniazdem
47. Jacek Dukaj, Lód
48. Stephen King, Lśnienie
49. E.M.Remarque, Łuk triumfalny
50. Nicolo Machiavelli, Książę
51. John Fowles, Mag
52. Anthony Burgess, Mechaniczna pomarańcza
53. Jose Saramago, Miasto ślepców
54. Sempe, Goscinny, Mikołajek
55. Stieg Larsson, Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet
56. Michaił Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
57. John Irving, Modlitwa za Owena
58. William Golding, Władca much
59. Haruki Murakami, Kronika ptaka nakręcacza
60. Dante, Boska komedia
61. Orhan Pamuk, Nazywam się czerwień
62. Victor Hugo, Nędznicy
63. William Gibson, Neuromancer
64. A.Huxley, Nowy wspaniały świat
65. Homer, Odyseja
66. Patrick Sueskind, Pachnidło
67. Jan Potocki, Rękopis znaleziony a Saragossie
68. Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz
69. Joseph Heller, Paragraf 22
70. Marek Hłasko, Piękni dwudziestoletni
71. S.I.Witkiewicz, Pożegnanie jesieni
72. Franz Kafka, Proces
73. Stefan Żeromski, Przedwiośnie
74. William Wharton, Ptasiek
75. John Milton, Raj utracony
76. George Orwell, Rok 1984
77. Umberto Eco, Imię róży
78. Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć
79. G.G.Marquez, Sto lat samotności
80. Jaroslav Hasek,Losy dobrego żołnierza Szwejka czasu wojny światowej
81. Stephen King, To
82. Mark Twain, Przygody Tomka Sawyera
83. Henryk Sienkiewicz, Trylogia
84. Aleksander Dumas, Trzej muszkieterowie
85. James Joyce, Ulisses
86. Hermann Hasse, Wilk stepowy
87. J.R.R. Tolkien, Władca pierścieni
88. Lew Tołstoj, Wojna i pokój
89. Sun Tzu, Sztuka wojny
90. Fiodor Dostojewski, Zbrodnia i kara
91. Leopold Tyrmand, Zły
92. Howard Phillips Lovecraft, Zew Cthulhu
93. Philip Kindred Dick, Ubik
94. Steven Erikson - Malazańska Księga Poległych
95. Lao Tsy, Droga
96. Karen Blixen, Pożegnanie z Afryką
97. Clive Staples Lewis - Opowieści z Narnii
98. Arthur C. Clarke, 2001. Odyseja kosmiczna
99. Sándor Márai, Żar
100. Marcel Proust, W poszukiwaniu straconego czasu
A co Wy czytaliście?
czwartek, lipca 22, 2010
środa, lipca 21, 2010
Teatrzyk Barwy Życia przedstawia
{Ona2} (sterana życiem macierz, dwoje na uwięzi, trzecie w brzuchu} A ja sobie wyobrażam... Oddanie dzieci Cyganom... Wystawienie ich na Allegro... Zamrożenie do czasu pełnoletniości... (oddala się, rozmarzona)
KURTYNA
wtorek, lipca 20, 2010
7w8
Gdy jest zdrowa, siódemka ze skrzydłem 8 jest często hojna, towarzyska i wylewna. Ma skłonność do bycia wyjątkowo lojalną wobec przyjaciół, zwłaszcza do tych z podtypem socjalnym. Zagorzale broni tych, na których jej zależy. Może wydawać się głośna i niesforna, choć niektóre 7w8 są bardziej grzeczne i dowcipne. Lubi różne uroczystości, opowieści, kawały, jedzenie, podróże. Generalnie ma silne poczucie własnej wartości i zawsze stara się osiągnąć to czego chce. Ma talent do robienia czegoś z niczegoś. Zazwyczaj dzieli się z innymi tym co ma, chce by wszyscy doceniali jej poczucie obowiązku i szeroki zakres zainteresowań.
Gdy 7w8 jest w stresie, może stać się wymagająca, okazywać samolubną niecierpliwość i narcyzm. Gdy chce coś, to chce tego natychmiast. Agresywna, chce szybko zrobyć pieniądze, materialną pozycję i status. Może domagać się od innych, aby inni mówili jej to sama chce usłyszeć. Często jest perfekcjonistą. Moralizuje innych choć sama jest nieodpowiedzialna. Posiada amnezję na obietnice dawane z potrzeby chwili.
To ja jakby ;)
czwartek, lipca 15, 2010
środa, lipca 14, 2010
Fajny artykuł
AKCEPTACJA SWOJEJ KOBIECOŚCI
{On} Dopóki w telewizji nie pojawiły się reklamy, sądziłem, że celulit to cecha fizjologiczna różniąca jedne kobiety od drugich a nie główny powód problemów z samoakceptacją kobiety. Że włoski na nogach nie powodują odstraszenia wszystkich potencjalnych kochanków. Że kobieta, której zęby mają kremowy odcień ma równe szanse na zamążpójście, jak ta o śnieżnobiałym uśmiechu. Wy, baby, macie przechlapane z tym, co wam sprzedają media.
piątek, lipca 09, 2010
Znalezione
sobota, lipca 03, 2010
piątek, lipca 02, 2010
Wyborczo
poniedziałek, czerwca 28, 2010
Mężczyźni :)
* Kiedy Kasia, Ania i Magda idą gdzieś razem, będą zwracać się do siebie per
Kasia, Ania i Magda.
* Kiedy Staszek, Karol i Tomek idą gdzieś razem, będą zwracać się do siebie
per Łysy, Lolek i Drzazga.
Jedzenie:
* Kiedy Staszek, Karol i Tomek poproszą o rachunek, każdy zrzuci się po 20 zł,
nawet jeśli na rachunku będzie 32,50 zł. Wszyscy powiedzą, że nie mają
drobnych i żaden nie będzie domagał się reszty.
* Kiedy dziewczyny dostaną rachunek, któraś sięgnie do torebki po kalkulator.
Kasa:
* Facet zapłaci 5 zł za rzecz wartą 2 zł, jeśli jest mu potrzebna.
* Kobieta zapłaci 2 zł za niepotrzebną jej rzecz wartą 5 zł, jeśli ta jest w
przecenie.
Łazienka:
* Facet ma w łazience 6 rzeczy: szczoteczkę i pastę do zębów, piankę i
maszynkę do golenia, mydło, ręcznik.
* Kobieta przeciętnie ma w łazience na wyposażeniu 337 przedmiotów, z czego
facet poprawnie jest w stanie zidentyfikować 20.
Kłótnie:
* Do kobiety należy ostatnie słowo w każdej kłótni.
* Wszystko co powie później facet jest początkiem nowej kłótni.
Przyszłość:
* Kobieta martwi się o przyszłość, dopóki nie wyjdzie za mąż.
* Mężczyzna nie martwi się o przyszłość, dopóki się nie ożeni.
Sukces:
* Mężczyzna sukcesu to taki, który zarabia więcej niż może wydać jego żona.
* Kobieta sukcesu to taka, która takiego mężczyznę znajdzie.
Małżeństwo:
* Kobieta wychodzi za mąż mając nadzieję, że facet się zmieni, czego ten nie robi.
* Mężczyzna żeni się mając nadzieję, że kobieta się nie zmieni, co ta
znienacka robi.
Strojenie się:
* Kobieta wystroi się do wyjścia na zakupy, podlewania kwiatków, wyjścia ze
śmieciami, odebrania telefonu, przeczytania książki i odebrania poczty.
* Facet wystroi się na ślub i ewentualnie pogrzeb.
Naturalność:
* Facet budzi się, wyglądając tak samo dobrze jak wtedy, kiedy kładł się spać.
* Kobiety z jakiegoś powodu psują się w ciągu nocy.
Potomstwo:
* Kobieta wie wszystko o swoich dzieciach. Wie o umówionej wizycie u dentysty,
romansach, najlepszych kolegach, ulubionym jedzeniu, skrywanych obawach,
marzeniach i snach.
* Mężczyzna w pewnym stopniu jest świadomy, że w jego domu mieszkają jacyś
mali ludzie.
Myśl dnia:
Żonaty facet powinien zapomnieć o swoich pomyłkach.
Nie ma sensu, aby dwoje ludzi pamiętało o tym samym.
Przyłączam się do apelu
niedziela, czerwca 27, 2010
piątek, czerwca 25, 2010
Keine Grenzen
{On} Nie można się ograniczać, wiesz...
Apetycznie
- Taaaak? - ucieszyłam się z powrotu dawno nieobecnego Ducha Romantyzmu, zapach przypisując Zupełnie Nowym Perfumom. - A czym?
- Czosneczkiem i bazylią. Mniam!
Love again
Twarde prawo ale prawo
To się nie da zrobić
{Pan X.} Nie, bo pić nie mogę.
{Mój} Pić? Tańczyć, tańczyć!
{Pan X.} Jak tańczyć? Przecież mówię, że pić nie mogę.
Eksploder
{Ja} To taki mrugający neon: eeeeeeeeeeeej, chłopaki, dam się tanio zhakować...
Wspomnienie 1 listopada
{Ja} Nie. Jeszcze żyje. Jeszcze.
środa, czerwca 23, 2010
wtorek, czerwca 22, 2010
Ku pamięci
Wpisał się Alojzy Dupa."
"Poszedł księżyc ajty,
zrobił siusiu w majty.
Gwiazdy to widziały,
z Księżyca się śmiały.
Księżyc zawstydzony
ściągnął pantalony....
i zgadnijcie dzieci
czym on teraz świeci?"
"Wyszedł żuczek za chałupkę,
Zdjął majteczki, zrobił kupkę.
- Żuczku żuczku, coś ty zrobił?!
- Jam chałupkę przyozdobił!"
"Siedzi Gucio na łące,
Puszcza bąki śmierdzące.
Puścił jeden, puścił dwa
I powstała ga-zow-nia."
czwartek, czerwca 17, 2010
Idealna wymówka
poniedziałek, czerwca 14, 2010
Niewielu
Ilu facetów w jego wieku nie ma auta? - Niewielu
Ilu facetów w jego wieku nie ma "prawka"? ??? Niewielu
Ilu facetów w jego wieku nie ma żadnego majątku? - Niewielu
Ilu facetów w jego wieku nie ma więcej niż 165 cm? - Niewielu
Ilu facetów w jego wieku nie ma żony lub dziewczyny tylko ma kota?
Bardzo, bardzo niewielu
???
Dlaczego facet, który swoim podejściem do życia i zachowaniem reprezentuje niewielu, ma być Twoim prezydentem?
???
Ilu ludzi powinno zagłosować na takiego faceta? - Niewielu.
Idź na wybory............. *nie bądź jednym z niewielu*.........
czwartek, czerwca 03, 2010
Pochłaniam
Słowo za słowem.
Myśl za myślą.
Nałogowo i nieuleczalnie. Piję litrami herbatę i przewracam kolejne strony. Przez dłuższy czas książki były mi obojętne, a teraz?
Czasem dopadają mnie myśli autorów, atakują znienacka i trzymają na muszce wołając "Myśl! To nie boli!".
Lapidaria, Ryszard Kapuściński |
"- Czy musisz wszystko zrozumieć? Uszanuj obecność tajemnicy. To, co niewiadome, nadaje rzeczom głębi." |
Kiedy spotykają mnie rzeczy dobre, przyjmuję je, jakimi są. Skoro są dobre, po co rozdrabniać je i przeszukiwać. Ale gdy dotyka mnie przykrość, cierpienie, zło - och, ileż energii trawię wówczas by je zrozumieć. Tak jakbym dzięki dogłębnemu zrozumieniu potrafiła cofnąć to, co mi się przydarzyło.
A nawet na przyszłość się nie uchronię - bo nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.
Mimo to umysł próbuje jakoś desperacko trzymać się na powierzchni, chwytając się brzytwy myślenia. Racjonalizując co się da, stara się nie dać cierpieniu.
A ono i tak go dopada.
Ot, słabość ludzka - nie umiem powstrzymać się od myślenia.
wtorek, maja 25, 2010
Znalezione w Sieci
czwartek, maja 20, 2010
niedziela, maja 16, 2010
wtorek, maja 11, 2010
środa, maja 05, 2010
niedziela, maja 02, 2010
czwartek, kwietnia 29, 2010
Realizacja planów
plan wyglądał następująco:
8:42 wsiadamy do autobusu K i jedziemy do babci, porzucam dziecko, wsiadam do tego samego autobusu ruszającego z pętli i o 10 mam zajęcia indywidualne
realizacja:
8:42 wsiadamy do autobusu K, który zamiast skręcać w stronę babci, jako się należy, skręca na lotnisko poza miastem, gdzie dojeżdża 8:54 i się zatrzymuje na jakby pętli
9:00 autobus rusza w drogę powrotną i wiezie nas pod dom, moja go i jedzie przez całe miasto zamiast jechać do babci.
9:06 pada mi komórka
9:11 dziecko wymiotuje w autobusie, wysiadka
9:15 błagam panie w punkcie Ery w tesco zeby mi naładowały komórkę, zegar tyka
9:18 udaje mi się namówić panów z plusa (brzydka, gruba, a chłopów zawsze przekona^^) żeby mi naładowali komórkę, idziemy z Młodą po zakupy w tesco, kupuję dziecku butelkę wody i posypaną solą bułkę dla pohamowania wymiotów
9:42 odbieram komórkę z 1/3 baterii, przekładam zajęcia na 12, biorę dziecko za łapę i z buta zasuwamy do babci
10:32 docieramy do babci (tu teściowa, zaniepokojona naszym spóźnieniem zaczyna mnie opieprzać: że kupiłam bułkę, a ona zrobiła kanapkę, że kupiłam wodę a ona zrobiła herbatę, że nie poszłam tydzień temu do gina, a muszę chodzić, że Młoda jest ubrana w dżinsy a to niedobre dla dziecka i co tam jeszcze) - urywam się, teściowa zapewnia mnie o mnóstwioe autobusów odjeżdżających spod jej bloku po 10 - okazuje się, że jedyny był 10:01, następny 11:20
11:11 docieram piechotą do ukochanych delikatesów po drodze z zamiarem kupienia sobie na pociechę wędzonego łososia, którego oczywiście tam nie ma
11:28 docieram do domu, myję głowę, która w międzyczasie zdążyła się przepocić ze zmęczenia i błyskawicznie suszę
11:40 muszę się przebrać, bo upuszczam maskarę na biały sweterek
11:45 wylatuję z domu z obłędem w oczach i biegnę do pracy. Po drodze wyciągam komórkę, która pokazuje mi smsa od sekretarki z pracy, ze kursant czeka od 11:20
12:02 zaczynam zajęcia
13:30 kończę zajęcia i idę na pocieszającą sałatkę
14:30 mąż dzwoni, że jednak nie idzie do mamy na obiad, wiec pasowałoby coś zjesć w domu, kupuję pierogi gotowe i umieram
piątek, kwietnia 16, 2010
niedziela, kwietnia 04, 2010
Porada pierwsza
sobota, kwietnia 03, 2010
Matriarchat
czwartek, kwietnia 01, 2010
środa, marca 31, 2010
Prozdrowotnie
wtorek, marca 23, 2010
poniedziałek, marca 15, 2010
Opowieść #5
Opowieść #4
niedziela, marca 14, 2010
Opowieść #3
Opowieść #2
DZIEWCZYNA: Wiecie co? Jak tylko dorwę mojego chłopa to aż huczało będzie!
KLIENT: Ech młodośc jest taka piękna...
niedziela, marca 07, 2010
Piękne zasady mody męskiej :)
Wstań sprzed telewizora, odłóż piwo na bok i otwórz swoją szafę – musimy poważnie porozmawiać!
Kobiety dzielą panów na kilka podkategorii. Tych, którzy nieustannie wyglądają, jakby właśnie wstali po sowicie zakrapianej nocy, tych którzy zawsze dziwnie pachną i tych którzy zawsze noszą niebieską koszulę (bo wiedzą, że pasuje do wszystkiego). Spraw, by przynajmniej w kategorii ubioru nie wpaść do jednej z tych szufladek. Przeczytanie poniższych rad, na pewno w tym nie przeszkodzi.
• Noszenie bluzy z kapturem odejmie ci 10 lat, ale równocześnie co najmniej 50 punktów IQ.
• Berety? Nigdy ich nie zakładaj. Niezależnie od tego czy jesteś mieszkańcem Paryża we Francji, czy tego pod Bydgoszczą.
• Im większa liczba wykrzykników na zaproszeniu, tym mniej formalnie możesz się ubrać.
• Jeśli nie pracujesz jako szef kuchni, ogrodnik, albo nie jesteś Holendrem na kontrakcie w Polsce, nie masz prawa nosić chodaków na co dzień. Ta sama zasada dotyczy Crocsów, które stanowią dla niektórych alternatywę.
• Jeśli nie jesteś fotomodelem pozującym właśnie do nowego katalogu, albo nie zamierzasz brodzić w wodzie, pozostaw nogawki spodni niepodwinięte. Jak Bóg da, może kiedyś zrozumiesz, że stworzono coś takiego jak szorty.
• 74% mężczyzn nie zakładających skarpetek, nie nosi także bielizny. Jeśli jakikolwiek twój znajomy należy do tej grupy, pomyśl dwa razy zanim znowu pożyczysz od niego ubranie.
• Nikt z twoich współpracowników nie powinien oglądać twoich sutków albo palców u stóp. Tak, to oznacza, że musisz wyrzucić wszystkie 10-cio paki chińskich t-shirtów, kupione za 9,99 w lokalnym hipermarkecie. Nie przejmuj się tą radą, jeśli na co dzień jesteś członkiem grupy, próbującej iść w ślady legendarnych Chippendalesów.
• Im droższe zakąski w restauracji, do której idziesz, tym mniej komfortowo będziesz się tam czuł, mając na sobie jeansy. Ta zasada cię nie dotyczy jeśli jesteś jej właścicielem – tylko wtedy możesz mieć ją w nosie.
• Nigdy nie noś jednocześnie więcej niż jednej sztuki odzieży zrobionej z jeansu. A nawet jeśli spełniasz ten warunek upewnij się, że nie jest to kamizelka.
• W jeansach kupionych za 200zł możesz wyglądać tak samo dobrze, jak w tych za 2000zł. Jedyna różnica polega na tym, że tych tańszych będziesz dłużej szukał.
• Jedynymi prążkowanymi rzeczami, które może nosić mężczyzna są kondomy i skarpetki. Najlepiej jeśli nie są zakładane wymiennie.
• Zwykle ubrania wyglądają tym lepiej, im są starsze. Poza t-shirtami. One najlepiej wyglądają nowe.
• Niewielkie dziury w spodniach? Całkiem fajne. Niewielkie dziury w swetrze? Całkiem żenujące.
• Lniane spodnie to świetny wybór… pod warunkiem, że chcesz nimi szybko rozpalić w kominku.
• Jedyny moment, kiedy możesz zbliżyć się do jeansowych szortów, jest wtedy, kiedy zdejmujesz je ze swojej partnerki.
• Jedyną grupą zawodową, która może na co dzień nosić koszulki piłkarskie, są piłkarze.
Marcin Kozłowski
piątek, marca 05, 2010
środa, marca 03, 2010
ER
Cynthia Hooper: These are my all-time favorites. When I was in Virginia, they didn't call them "Ding Dongs", they called them "King Don's", I mean, on the package, and I'm saying, "Why weren't they called 'Ding Dongs' in Virginia? I mean, like, what law does that violate, right?
Dr. Mark Greene: What I can't figure out, maybe you can help me with this. Ding Dongs, Ho Hos. Same food, just different shape. How do they get away with that?
Cynthia Hooper: That's right!
Dr. Mark Greene: Why are they pretending that they're two different things? Ding Dong - Ho Ho conspiracy.
czwartek, lutego 25, 2010
poniedziałek, lutego 22, 2010
Opowieść #1
Nowy cykl
niedziela, lutego 21, 2010
Spontaneous
piątek, lutego 19, 2010
środa, lutego 17, 2010
Naukowo
Bardzo często w pracach naukowych pojawiają się dziwne sformułowania. Oto jak należy je interpretować:
1. Od dawna wiadomo, że... - Nie chciało mi się szukać pracy źródłowej...
2. ...można dostrzec wyraźna tendencję... - ...trudno wyciągnąć sensowne wnioski...
3. ...o wielkim znaczeniu teoretycznym i praktycznym - ...mnie to interesuje.
4. Znalezienie ostatecznej odpowiedzi na te pytania nie było na razie możliwe -Eksperyment się nie udał, ale może uda się kiedyś opublikować końcowe wyniki.
5. Trzy spośród zestawów danych wybrano do szczegółowej analizy - ...pozostałe się nie nadawały.
6. Przedstawione są typowe wyniki - Są to najlepsze wyniki.
7. Najdokładniejsze wyniki otrzymał Maliniak - Maliniak to mój asystent.
8. uznaje się, że... - ja uznaję, że...
9. powszechnie uznaje się, że... - paru facetów tak uważa...
10. Jest jasne, ze wiele dalszej pracy należy włożyć, zanim pełna odpowiedź stanie się możliwa - Nic z tego nie rozumiem.
11. ...poprawne z dokładnością do rzędu wielkości... - ...źle...
12. Oczekuje się, że niniejszy artykuł pobudzi zainteresowania ta dziedziną - Ten artykuł jest marny, ale inne w tej dziedzinie są podobne.
13. Staranna analiza posiadanych wyników... - Trzy strony notatek zamazały się, gdy potrąciłem szklankę z piwem...
14. ...bardzo ważne pole odkrywczych badań - ...bezużyteczny temat zasugerowany przez zwierzchników.
15. Składam podziękowania mgr Nowakowi za pomoc w pracy doświadczalnej, a dr Kowalskiemu za cenne dyskusje - Nowak odwalił czarną robotę, a Kowalski wyjaśnił mi, co oznaczają wyniki.
Nie wiem, skąd to mam, ale jest cudne :)
Rzeczy, których dowiadujemy się od dzieci
Kiedy polejesz kłaczki kurzu lakierem do włosów, a potem bedziesz po nich jeździć na wrotkach, mogą się zapalić.
Głos czteroletniego dziecka jest donośniejszy niż głosy ok. 100 dorosłych w zatłoczonej restauracji.
Jeżeli zaczepisz psią smycz o wiatrak na suficie, silnik nie będzie miał siły obrócić 30-kilogramowego dziecka ubranego w psie szelki i ubranko Supermana.
Jednak jest wystarczająco silny, aby ta sama smycz mogła zedrzeć farbę ze wszystkich 4 ścian w pokoju 3,5x3,5m.
Piłki tenisowe zostawiają ślady na suficie.
Nie powinieneś podrzucać piłek tenisowych, kiedy wiatrak na suficie jest włączony.
Kiedy używasz wiatraka na suficie jako rakiety tenisowej, musisz podrzucić piłkę kilka razy, zanim zostanie odbita.
Skrzydło wiatraka może odbić piłkę bardzo mocno.
Szyba w oknie (nawet potrójnym) nie zatrzymuje piłki uderzonej skrzydłem wiatraka.
Płyn hamulcowy z Cloroxem powoduje powstawanie dużych ilości dymu.
Sześcioletnie dziecko potrafi rozpalić ogień nawet kamieniem, chociaż 36-letni mężczyzna mówi, że takie coś możliwe jest tylko na filmach.
Szkło powiększajace pozwala na rozpalenie ognia nawet w pochmurny dzień.
Kiedy jesteś w butach z kolcami, łóżko wodne użyte jako boisko nie przecieka... ono po prostu wybucha.
Duże łóżko wodne zawiera ilość wody wystarczającą do zalania 200 metrów kwadratowych domu na głębokość 8 cm.
Klocki LEGO przechodzą przez przewód pokarmowy 4-letniego dziecka. Klocki Duplo nie.
"Idź się pobawić" i "piecyk mikrofalowy" nigdy nie powinny być użyte w jednym zdaniu.
Klej SuperGlue jest na zawsze.
McGyver uczy wielu rzeczy, o których nie chcemy wiedzieć.
Tak samo Tarzan.
Nieważne, ile żelatyny wsypiesz do basenu, nie możesz chodzić po wodzie.
Filtry basenowe nie lubią żelatyny.
Video nie wyrzuca kanapek, jeśli nawet w reklamach pokazują, że to robi.
Torby na śmieci nie są dobrymi spadochronami.
Kamyki w baku powodują dużo hałasu podczas jazdy.
Zawsze zajrzyj do piecyka, zanim go zaczniesz rozgrzewać.
Plastikowe zabawki nie lubią piecyków.
Tosterów też.
Straż pożarna zjawia się po około 15 minutach od zgłoszenia.
Cykl wirowania w pralce nie powoduje choroby morskiej u dżdżownic.
U kotów powoduje.
Koty wymiotują więcej, niż same ważą.
Kota łatwiej złapać po wciągnięciu jego ogona w rurę odkurzacza.
Karmienie komputera truskawkami przez stację dysków nie poprawia jego pracy.
Polewanie płyt CD wodą kolońską zapewnia im piękny zapach i zupełnie nową jakość dźwięku.
Cisza niekoniecznie znaczy "nie ma się co niepokoić".
Nalepki na amerykańskich zderzakach
Ateizm to organizacja bezprorokowa.
Dain bramaged.
Uzg Mószkodzony.
Eat well, stay fit, die anyway.
Jedz zdrowo, uprawiaj sporty, umrzyj tak czy owak.
How many roads must a man travel down before he admits he is lost...
Przez ile dróg musi przejść każdy z nas, nim przyzna, że zgubił się...
I took an IQ test and the results were negative.
Zrobiłem sobie test na IQ i wynik był ujemny.
Dyslexics have more fnu.
Dyslektycy mają więcej bazawy.
Money isn't everything. But it sure keeps the kids in touch.
Kasa to nie wszystko. ale na pewno zapewnia ciągły kontakt z dziećmi.
So you're a feminist... Isn't that cute?
Więc jesteś feministką... Czy to nie urocze?
What has four legs and an arm? A happy pitbull!
Co ma cztery nogi i rękę? Zadowolony pitbull!
A mouse is an elephant built by the Japanese!
Mysz to słoń zbudowany przez Japończyków.
Masters of Chaos
Majster przebił się do sąsiedniego pomieszczenia.
Mam opóźnienie z robotą.
Na twarzy zaś paskudną wysypkę.
Instalację elektryczną w naszym mieszkaniu robił idiota.
Ładny combos.
wtorek, lutego 16, 2010
Helpful
{On} Bo to sOM skuczebyki!
{Ja} No, to mi pomogłeś!
{On} Też jestem z siebie dumny.
poniedziałek, lutego 15, 2010
Habibi
sobota, lutego 13, 2010
Urban Dictionary
"Floor - something only men realize to be just a very low shelf."
"Glass - a mirror without backing."
"Smile - a facial expression implemented by girls to kill and enslave entire populations."
"Love - nature's way of tricking people into reproducing."
czwartek, lutego 11, 2010
Zaskoczenie
poniedziałek, lutego 08, 2010
Wiesz, ze jesteś z Europy Wschodniej, gdy...
1. Your neighbour comes over every day uninvited, for coffee.
2. You start your day with a cup of coffee and a cigarette
3.You are standing next to the two largest suitcases at the airport.
4.You arrive one or two hours late to a party - and think its normal.
5.All your children have nick names, which sound nowhere close to their real names.
6.You know someone with 20 kids
7.You talk for an hour at the front door when leaving someone's house.
8.You have lace curtains.
9.You have lace tablecloths.
10.You have rugs covering every inch of your house.
11.Your mom tells you you're too skinny even though your 30 pounds overweight.
12.You have curtains hanging across every doorway.
13.You know someone that married his girlfriend of 2 months.
14.Your house is full of medicine from your old country and it’s probably all illegal here.
15.You and your friends have ever been kicked out of a restaurant or recreational park for being too loud or rowdy.
16.You dont know how to use a dishwasher b/c u are the dishwasher.
17.You have a vinyl tablecloth on your kitchen table.
18.You use grocery bags to hold garbage.
19.Your dad ever butchered a pig or lamb.
20.Your mom ever chased you with a rolling pin or a broom telling you to stop so that she could hit you.
21.You're twenty years old and your parents are trying to send you back to your country to get you married cause your old.
22.Getting married at 18 is normal.
23.Getting married at 16 actually happens.
24.You don't use measuring cups when cooking.
25.If you don't live at home, when your parents call, they ask if you've eaten, even if it's midnight.
26.When your parents meet strangers and talk for a few minutes, you discover you're talking to a distant cousin.
27.Your parents don't realize phone connections to foreign countries have improved in the last two decades, and still scream at the top of their lungs when making foreign calls.
28. It's "normal" if your wedding has 600 people.
29.You dont know half the people at your wedding cuz your parents invited them.
30.Your family owns a coffee grinder..and a nut grinder
31.Your 15 year old sister can out-drink any American guy.
32.You work out six days a week, but somehow you dad whoops your ass in like five seconds after he comes home from a thirteen hour day from the bakery / factory / food business.
33.You own a leather jacket.
34.You drive a nicer car than your parents.
35.Your dad carries around enough money to buy a car.
36.You have all brand new appliances in your kitchen but your mom cooks in the basement with the stove from your old house.
37.You are prohibited from speaking English in you own home.
38.Your parents have gone on vacation ONCE and it was to your home country.
39.Your church has a fully loaded bar
40.If you are a girl and not married by the age of 20 you are an old maid
41.You base your whole life on the fortune in your coffee cup
42.The head of a pig with an apple in its mouth is looked upon as a delicacy
43.Your parents still prefer to buy cassettes instead of CDs.
44.Your friends' parents talk to you like they're YOUR PARENTS too.
45.You are adored the first 10 years of your life, then treated like a complete idiot until you get married.
46.Your car costs more than your college education
47.You drive a Honda (or, in the EXTREME worse case a Nissan), and your windows are tinted to twice the legal limit
48.Your parents have computer "experience" for 8 years already on the resume, yet they been in US for only 4...
49.You’re actually nodding and laughing at most of these things
50.You’re a proud Eastern European and pass this on to your European friends..
51.There are no vegetarians in your family because they have all died off
52.You have been able to buy cigarettes or alcohol for family members as early as age 7.
53. Even better you‘re 6 and your father sends you out to buy him cigaretts and beer.
54. You have 17 consonants and 2 vowels in your last name.
55.Your parents tell you that they walked to school in 7feet of snow with no shoes on.
56. A loaf of bread is eaten for lunch every day.
57. you take your shoes off when you enter the house, and every
family member has his/her own slippers (plus some extra for the guests)
58. your mother tells you not to sit close to TV, and not to use
cell phones, because you‘ll get a brain tumor.
59. You had to share a room until you were 21.
60. your mother tells you not to sit on the concrete slabs, or your balls/ovaries are going to freeze.
61. your mother threatens you with "oh, just wait til ur father gets home".
62. You begin and end most sentences with a curse word.
63. Your father refers to all politicians as "scum" and "criminals".
64. You know how to party with the family.
65. You have 20 varieties of tea and 10 varieties of tea biscuits, so when your freinds come over you apologize for not having any soda or candy.
66. You go to an international deli and feel bad for the English speaking person because they look like they have no idea what's going on.
67. You have home-made wine....
68. ...that you're proud of and serve at parties. You're always looking for a ways to "add" to the recipe.
69. Even if you're doing everything right, you STILL think the cops are ALWAYS out to get you, and they'll find a reason.
70. You're the only one in the room laughing, because you know all this is true!
niedziela, lutego 07, 2010
Bardzo Pozytywny Trynd, li i jedynie
Gdybanko
1. Najpopularniejsze byłyby prezerwatywy z dziurką na końcu. Ludzie wybieraliby je, bo byłyby najłatwiejsze do założenia.
2. Co jakiś czas pojawiałyby się nowe modele tych prezerwatyw, z dziurkami umieszczonymi w innych miejscach.
3. Aby używac nowszych prezerwatyw, trzeba by najpierw powiększyć sobie penisa.
4. Kiedy taka prezerwatywa by pękła, jedyną rzeczą, jaką można by zrobić, to zdjąć ją i założyć ponownie.
5. Używać prezerwatyw można by było tylko z kobietami zatwierdzonymi przez producenta.
6. Co jakiś czas (najczęściej podczas stosunku), do sypialni wchodziłby tajemniczy pan i naklejał łatkę na prezerwatywę, robiąc dziurkę gdzie indziej. (lepiej sobie tego nie wyobrażajcie).
7. Na całym świecie byliby ludzie, którzy poświęcaliby swoje życie dziurawieniu tych prezerwatyw.
8. Byłyby również firmy, które oferowałyby regularne ich zaklejanie i pilnowanie ich przed kolejnymi przedziurawieniami.
9. Nowe prezerwatywy można by kupić jedynie z członkiem w stanie erekcji.
10. Do sypialni wchodziliby czasami także inni panowie i razem z policjantami sprawdzaliby, czy prezerwatywy zostały zakupione u producenta.
11. Jeżeli by się okazało, że prezerwatywa nie została zakupiona u producenta, zabieraliby ją razem z członkiem.
12. W konkurencji do tych najpopularniejszych, pojawiłyby się darmowe prezerwatywy, a na każdym ich opakowaniu byłaby instrukcja, jak je samodzielnie zrobić.
sobota, lutego 06, 2010
piątek, lutego 05, 2010
środa, lutego 03, 2010
Wyszperane w Sieci
Kochani Mamo i Tato !
Nie pisałam do Was od czasu mojego wyjazdu na studia i naprawdę jest mi przykro, że nie napisałam do was wcześniej. Teraz jednak opowiem wam o wszystkim, co się u mnie wydarzyło, tylko bardzo was proszę - usiądźcie przed przeczytaniem dalszej części.
No więc u mnie już teraz wszystko jest w porządku To pęknięcie czaszki i wstrząs mózgu, który miałam wtedy gdy wyskoczyłam z okna akademika- bo zaraz po moim przyjeździe wybuchł tutaj pożar- już prawie zaleczone. W szpitalu byłam tylko dwa tygodnie i teraz widzę już prawie całkiem normalnie, a te okropne bóle głowy miewam już tylko raz dziennie. Na szczęście ten pożar akademika i mój skok z okna widział pracownik stacji benzynowej, która znajduje się obok akademika. To właśnie on zadzwonił po straż pożarną i pogotowie. Odwiedzał mnie w szpitalu, a ponieważ nie miałam gdzie mieszkać, bo akademik się spalił, był tak miły że zaprosił mnie do swojego mieszkania i pozwolił zamieszkać. No właściwie jest to tylko pokój w suterenie, ale za to bardzo fajnie urządzony. On jest bardzo sympatycznym chłopcem, bardzo się kochamy i zamierzamy pobrać. Nie ustaliliśmy jeszcze dokładnej daty ślubu, ale odbędzie się zanim ciąża będzie bardziej widoczna.
Tak, kochani Rodzice, spodziewam się dziecka! Wiem jak bardzo chcecie zostać dziadkami i świetnie sobie wyobrażam, jak ciepło powitacie mojego dzidziusia. Jestem pewna, że obdarzycie go taką miłością, poświęceniem i czułością, jakimi obdarzyliście mnie gdy byłam dzieckiem. Powodem opóźnienia naszego ślubu jest to, że mój ukochany cierpi na drobną infekcję, którą się zresztą od niego zaraziłam. Jestem pewna że przyjmiecie mojego chłopaka do naszej rodziny z otwartymi ramionami. On jest bardzo fajny i choć niespecjalnie wykształcony, ma jednak naprawdę duże ambicje.
Teraz kiedy już wszystko wiecie o moimi obecnym życiu, chciałam Wam powiedzieć że nie było żadnego pożaru w akademiku, nie miałam pęknięcia czaszki ani wstrząsu mózgu, nie byłam w szpitalu, nie jestem w ciąży, nie jestem zaręczona, niczym się nie zaraziłam, ani nawet nie mam chłopaka. Ale w tym semestrze dostanę dwóje z fizyki i trzy z dwoma minusami z chemii. Chciałabym więc, żebyście spojrzeli na te stopnie z odpowiedniej perspektywy.
Wasza ukochana córka
Zuzia
wtorek, lutego 02, 2010
piątek, stycznia 29, 2010
A może by tak zostać szpieżką?
counter-revolution kontrrewolucja
counter-sabotage zwalczanie działań sabotażowych
counter-spy agent podwójny
counter-subversion zwalczanie dywersji; zwalczanie działalności wywrotowej
counter-surveillance kontrobserwacja
counter-terrorism antyterroryzm
country drop martwa skrzynka kontaktowa w terenie wiejskim
courier kurier
cousins żarg. SIS (dosłownie: kuzyni; określenie oficerów CIA)
cover przykrycie
coverage rozpoznanie sytuacji wywiadowczej terenu, rozpracowanie sytuacji wywiadowczej terenu
cover documents dokumenty legalizacyjne
cover for action legenda operacyjna
cover for status stanowisko przykrycia (będące przykryciem oficera, agenta)
cover letter tekst ukrywający tajnopis
cover name 1. pseudonim 2. kryptonim 3.nazwisko legalizacyjne
cover organization instytucja przykrycia
cover position stanowisko przykrycia, etat przykrycia
cover source przykryciowe (maskujące) źródło informacji
cover story legenda operacyjna
covert a tajny
covert action 1. tajna operacja specjalna 2. inspiracja (działalność mająca na celu podanie informacji wprowadzającej w błąd)
covert action agent agent do prowadzenia akcji specjalnych
covert channelling tajne zaopatrywanie; tajne dostarczanie
covert documentary source materials materiały uzyskane w efekcie tajnej (lub wojskowej) operacji
covert entry tajne wejście
covert financing tajne finansowanie
covert intelligence wywiad tajny
covert operation 1. tajna operacja specjalna 2. inspiracja (działalność mająca na celu podanie informacji wprowadzającej w błąd)
covert sources źródła agenturalne
coverup 1. kamuflaż 2. przykrycie; legenda
czwartek, stycznia 28, 2010
Loty
Władcą być
środa, stycznia 27, 2010
Szpiegowsko
Zaskoczenie
niedziela, stycznia 24, 2010
Raport pogodowy
piątek, stycznia 22, 2010
Mdl2 napisała
Mrrrrrrróz!
wtorek, stycznia 19, 2010
NAP
niedziela, stycznia 17, 2010
10 misconceptions about translator's work
9th place: A good translator DOES NOT need a dictionary
8th place: There’s no difference between translating and interpreting
7th place: A translator who has to work at night and on weekends to meet delivery deadlines MUST NOT ask for a surcharge for this service
6th place: A translator DOES NOT need to understand what he’s translating
5th place: A good translator DOES NOT need to have his translated text checked or revised
4th place: Becoming a translator is a quick, easy way to get rich
3rd place: Translating is typing something in another language
2nd place: An automatic translator costs less and works simply on two batteries
1st place: THE WORST OF ALL: The advertising text that 20 creative copywriters worked on for 2 months can be translated in the same style and with the same message by only a single translator in a few hours.