piątek, lipca 24, 2009

Dogadali się

Ona: U, oliwki są niedobre.
On: No nie? Ale jakie pyszne!

2 komentarze:

Alegria pisze...

Jakże się cieszę ,że trafiłam na Twoje blogi Truskaveczko.Dowcipnie i kulinarnie .Będę wpadać częściej .
"Śliwka w kompot"

Truscaveczka pisze...

Cieszę się, że Ci się u mnie spodobało :)